:)

:)
Stell ;*

piątek, 26 października 2012

Rozdział 3

Razem z Harrym , udałam się w stronę Top Shop . Nie rozmawialiśmy , jednak Harry myślał nad czymś postanowiłam nie wyrywać go z rozmyśleń , sama nie lubię gdy ktoś mi to robi . Na całe szczęście top shop był bardzo blisko , oczywiście ja nie znając planu centrum handlowego , musiałam pójść w inną stronę niż Harry , jednak on szybko się zorientował że się oddaliłam . Podbiegł do mnie wziął tak jak wcześniej - szturchnął mnie w ramię , domyśliłam się o co chodziło , zaczęłam się niepewnie śmiać . Odwracając się ujrzałam szereg , pięknych bielutkich lśniących zębów - uśmiechał się . Nadal nie rozmawiając zawróciliśmy w stronę sklepu . Trochę mnie to irytowało , Harry bez przerwy nad czymś rozmyślał , a nadal jednak nie wytłumaczył mi zaistniałej sytuacji mającej miejsce w Nando's . Może on był aktorem , albo synem jakiejś bardzo ważnej osoby w tej całej polityce , możliwe . Na pewno kimś ważnym , jeśli dziś nie ma zamiaru się odzywać a ja niestety nie mam tyle odwagi aby go zapytać , poszukam w internecie . Na pewno ktoś , coś o nim wie . Z moich rozmyśleń wyrwał mnie wielki napis sklepu Top Shop , weszłam do środka , wnętrze było świetne sklep urządzony w stylu eleganckim równie dobry jak ZARA . Tyle ubrań ... Bez przesady Oliwia ! Nie wydasz całej kasy , na ubrania i w dodatku w tak drogim sklepie ! No cóż  są też inne wydatki , na przykład równie ważne jedzenie . Z daleka ujrzałam tabliczkę z napisem women - tak moje stoisko , udałam się w stronę tabliczki . Harry podążał wciąż za mną , nie miał wyboru TP jest jedynie dla kobiet... Podążał za mną wciąż rozmyślając , postanowiłam mu nie przeszkadzać , skoro chciał . Podeszłam do jednej ze ścian bocznych sklepu , na której wisiała piękna sukienka jasno różowa - z czarnym gorsetem , a u dołu leżały śliczne czarne buty , pasujące idealnie do sukienki, klik . Chłopak dokładnie przyglądał się temu co wybieram , dziwnie się czułam . Szybko odrzuciłam to uczucie , chwyciłam sukienkę w rozmiarze XS , oraz buty 37 , udałam się w stronę szatni . Szybko zrzuciłam z siebie ubrania i założyłam sukienkę , zaraz po tym buty . Podniosłam głowę i z zachwytem przyznałam że ta sukienka idealnie do mnie pasuje , była naprawdę idealna kupuję , lepiej zapytam Harry'ego co o tym myśli - jak wyglądam . Wyszłam z przymierzalni , chłopak stał przed nią ,ujrzałam jego sylwetkę i  tym razem się nie zaskoczyłam jego obecnością . Podeszłam wolnym krokiem w jego stronę , głównie dla tego że byłam na 13 centymetrowych szpilkach i nie chciałam zbyt szybko się w nich poruszać .. wiem czym to niestety grozi . Harry najwyraźniej ujrzawszy moje nogi , idące w jego stronę  , zwrócił wzrok na mnie . Dziwnie mi się przyglądał , w końcu w brew swojej woli , zapytałam :
- Mógłbyś , mi powiedzieć jak w niej wyglądam , nie jestem przekonana - kolejna typowa dla dziewczyny gadka , ale nic innego w tym momencie nie potrafiłam złożyć w logiczne zdanie . Harry popatrzył na mnie i szeroko się uśmiechnął , odetchnęłam z ulgą .
- Wyglądasz świetnie , ta sukienka na prawdę do ciebie pasuje - odpowiedział , z delikatnym uśmiechem na twarzy dzięki któremu zobaczyłam jego dołeczki w policzkach 
- Dzięki - uśmiechnęłam się do chłopaka , wróciłam do przymierzalni pospiesznie zmieniłam swój strój , chwyciłam torebkę , ubrania i wyszłam z szatni . Harry widząc moją postać znów podążał za nią , udałam się do kasy zapłaciłam całkiem nie mało , ale nie żałuję , warto było . Razem z chłopakiem wyszłam z TP , ku mojemu zdziwieniu Harry podjął temat rozmowy :
- Oliwia , jeśli mogę wiedzieć ... jak chcesz wrócić do domu ? - zapytał nie patrząc na mnie , lecz nadal szeroko się uśmiechając , lubiłam ten uśmiech . 
- Taksówką - odparłam , uśmiechając się delikatnie . Przyznam że było to dość dziwne pytanie , patrząc ze strony zaistniałej sytuacji .
- Może chciała być wrócić ze mną chętnie bym cię podwiózł - Harry posłał szeroki uśmiech w moją stronę . Kompletnie mnie zatkało , nowo poznany chłopak proponuje ,pod wieść mnie do domu .. 
- Nie daj się prosić - kontynuował Harry , postanowiłam się zgodzić , może się coś więcej o nim dowiem . 
- Nie mam nic do stracenia - posłałam ciepły uśmiech w stronę chłopaka . Moja wiadomość najwyraźniej go ucieszyła . Myślę że chłopak , będzie chciał to wszystko wytłumaczyć . Nie chcę jechać z nim prze 20 minut , ie rozmawiając , "dusząc się" w nie zręcznej ciszy . Zjechałam razem z Harrym schodami na najniższe piętro centrum handlowego , gdzie znajdował się parking . Nie był to zwykły parking w CH , był strasznie mały , mieściło się nim zaledwie 10 pojazdów. To wszystko jest dziwne . Samochód Harry'ego stał sam , nie było nikogo tylko ja i Harry i jego piękny , czarny lśniący zapewne bardzo  drogi wóz . Taka piękna willa , drogo ubrany a tu jeszcze takie auto , można pomarzyć ..Chłopak otworzył mi drzwi od strony pasażera , oczywiście omyłkowo wsiadłam od strony kierowcy , no tak cała ja ! zawsze zapominam o innym umieszczeniu kierownicy , ta Anglia . Szybko wytłumaczyłam chłopakowi swój błąd , na co nic nie odparł tylko jak zawsze się uśmiechał , może był obrażony , zbyt często się uśmiechał ? Wsiadłam do auta ,zapięłam pasy , chłopak zrobił to samo , włączył płytę jakiegoś boysbandu , naprawdę fajna piosenka , wpada w ucho , zapamiętałam tylko tyle : What makes you beautiful . Pewnie kolejny zespół przemądrzałych dzieci  ale piosenka bardzo żywiołowa i widać że mają chłopaki pasję i talent. Harry w ciszy odpalił auto i powoli wyjechał z parkingu , Nagle zwrócił się w moją stronę ...

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------.
Hej , Dziewczyny :) Sorki że tak późno , ale nauka , zajęcia dodatkowe i tak dalej naprawdę tego wiele  . Jutro dodam 4 obiecuję - będzie dłuższy i nie taki nudny , jutro rozwinę trochę fabułę :) Dzięki za ilość wyświetleń i obserwatorów , jesteście kochane :) Jeśli macie do mnie jakieś pytania zapraszam na mój profil na tumblr.com odpowiem z miłą chęcią < pytania pod zakładka : ask me lub zapytaj mnie > mój nick to : http://helloimstella.tumblr.com/ . 
Zapraszam do komentowania , kocham was do jutraa ;** i jeszcze raz przepraszam ;**